
Koncert symfoniczny 8.05.2026 g. 19.30
Sala Koncertowa/ abonament A1, 1Z
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Alexandra Dariescu - fortepian
Program:
Witold Lutosławski - Mała suita [11']
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert fortepianowy C-dur KV 467 [29']
przerwa [20']
Piotr Czajkowski - VI Symfonia h-moll Patetyczna op. 74 [46']
Małą suitę napisał Witold Lutosławski w 1951 roku (wersja orkiestrowa) na motywach muzyki ludowej regionu Rzeszowszczyzny. Utwór stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych przykładów stylu folklorystycznego w muzyce polskiej XX wieku. Jednak w odróżnieniu od tradycji Karola Szymanowskiego, ludowa stylizacja, jaką zaproponował Lutosławski, wydaje się dużo mniej intelektualna i powściągliwa. Charakteryzuje się prostotą i dosłownością, dzięki której, pomimo artystycznego wyrafinowania, właściwym byłoby odniesienie utworu do pojęcia sztuki naiwnej – w najlepszym sensie tego słowa.
Koncert fortepianowy C-dur KV 467 jest kolejnym dowodem niewiarygodnej inwencji i twórczego potencjału Mozarta, który pisząc to dzieło w ciągu zaledwie miesiąca w 1785 roku, był u szczytu swej artystycznej i życiowej formy. Trzyczęściowy cykl jest wyraźnie zróżnicowany, a zarazem świetnie wyważony emocjonalnie, oscylując między radośnie podniosłym, niemal fanfarowym tematem głównym Allegro maestoso, doskonale kojącym, a zarazem nieco tęsknym, słynnym Andante oraz bezwarunkowo radosnym, dziecięcym w duchu Allegro vivace assai, utrzymanym w tradycyjnej formie ronda.
VI Symfonia – jak często bywa określana: łabędzi śpiew Piotra Czajkowskiego – ukończona w 1893 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią, uważana była przez samego twórcę za jego najdoskonalsze dzieło, spełnienie nie tylko ściśle muzycznej, ale być może przed wszystkim duchowej wizji własnego symfonizmu. W tym kontekście tytuł Patetyczna, który odnosić mógłby się przecież do znacznej części całego dorobku kompozytora, nie oddaje głębi egzystencjalnego tragizmu, jakim przeniknięte jest to dzieło. Jeśli patos znamionuje energia i walka, to Szósta wyraźnie go przekracza, docierając w lamentacyjnym finale do ciszy, która staje się wymownym kresem podjętej wędrówki.
Robert Losiak
czytaj więcej
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Alexandra Dariescu - fortepian
Program:
Witold Lutosławski - Mała suita [11']
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert fortepianowy C-dur KV 467 [29']
przerwa [20']
Piotr Czajkowski - VI Symfonia h-moll Patetyczna op. 74 [46']
Małą suitę napisał Witold Lutosławski w 1951 roku (wersja orkiestrowa) na motywach muzyki ludowej regionu Rzeszowszczyzny. Utwór stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych przykładów stylu folklorystycznego w muzyce polskiej XX wieku. Jednak w odróżnieniu od tradycji Karola Szymanowskiego, ludowa stylizacja, jaką zaproponował Lutosławski, wydaje się dużo mniej intelektualna i powściągliwa. Charakteryzuje się prostotą i dosłownością, dzięki której, pomimo artystycznego wyrafinowania, właściwym byłoby odniesienie utworu do pojęcia sztuki naiwnej – w najlepszym sensie tego słowa.
Koncert fortepianowy C-dur KV 467 jest kolejnym dowodem niewiarygodnej inwencji i twórczego potencjału Mozarta, który pisząc to dzieło w ciągu zaledwie miesiąca w 1785 roku, był u szczytu swej artystycznej i życiowej formy. Trzyczęściowy cykl jest wyraźnie zróżnicowany, a zarazem świetnie wyważony emocjonalnie, oscylując między radośnie podniosłym, niemal fanfarowym tematem głównym Allegro maestoso, doskonale kojącym, a zarazem nieco tęsknym, słynnym Andante oraz bezwarunkowo radosnym, dziecięcym w duchu Allegro vivace assai, utrzymanym w tradycyjnej formie ronda.
VI Symfonia – jak często bywa określana: łabędzi śpiew Piotra Czajkowskiego – ukończona w 1893 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią, uważana była przez samego twórcę za jego najdoskonalsze dzieło, spełnienie nie tylko ściśle muzycznej, ale być może przed wszystkim duchowej wizji własnego symfonizmu. W tym kontekście tytuł Patetyczna, który odnosić mógłby się przecież do znacznej części całego dorobku kompozytora, nie oddaje głębi egzystencjalnego tragizmu, jakim przeniknięte jest to dzieło. Jeśli patos znamionuje energia i walka, to Szósta wyraźnie go przekracza, docierając w lamentacyjnym finale do ciszy, która staje się wymownym kresem podjętej wędrówki.
Robert Losiak
Daty i godziny wydarzeń
Warszawa08.05.202619:30 
Koncert symfoniczny 8.05.2026 g. 19.30
Sala Koncertowa/ abonament A1, 1Z
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Alexandra Dariescu - fortepian
Program:
Witold Lutosławski - Mała suita [11']
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert fortepianowy C-dur KV 467 [29']
przerwa [20']
Piotr Czajkowski - VI Symfonia h-moll Patetyczna op. 74 [46']
Małą suitę napisał Witold Lutosławski w 1951 roku (wersja orkiestrowa) na motywach muzyki ludowej regionu Rzeszowszczyzny. Utwór stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych przykładów stylu folklorystycznego w muzyce polskiej XX wieku. Jednak w odróżnieniu od tradycji Karola Szymanowskiego, ludowa stylizacja, jaką zaproponował Lutosławski, wydaje się dużo mniej intelektualna i powściągliwa. Charakteryzuje się prostotą i dosłownością, dzięki której, pomimo artystycznego wyrafinowania, właściwym byłoby odniesienie utworu do pojęcia sztuki naiwnej – w najlepszym sensie tego słowa.
Koncert fortepianowy C-dur KV 467 jest kolejnym dowodem niewiarygodnej inwencji i twórczego potencjału Mozarta, który pisząc to dzieło w ciągu zaledwie miesiąca w 1785 roku, był u szczytu swej artystycznej i życiowej formy. Trzyczęściowy cykl jest wyraźnie zróżnicowany, a zarazem świetnie wyważony emocjonalnie, oscylując między radośnie podniosłym, niemal fanfarowym tematem głównym Allegro maestoso, doskonale kojącym, a zarazem nieco tęsknym, słynnym Andante oraz bezwarunkowo radosnym, dziecięcym w duchu Allegro vivace assai, utrzymanym w tradycyjnej formie ronda.
VI Symfonia – jak często bywa określana: łabędzi śpiew Piotra Czajkowskiego – ukończona w 1893 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią, uważana była przez samego twórcę za jego najdoskonalsze dzieło, spełnienie nie tylko ściśle muzycznej, ale być może przed wszystkim duchowej wizji własnego symfonizmu. W tym kontekście tytuł Patetyczna, który odnosić mógłby się przecież do znacznej części całego dorobku kompozytora, nie oddaje głębi egzystencjalnego tragizmu, jakim przeniknięte jest to dzieło. Jeśli patos znamionuje energia i walka, to Szósta wyraźnie go przekracza, docierając w lamentacyjnym finale do ciszy, która staje się wymownym kresem podjętej wędrówki.
Robert Losiak
czytaj więcej
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Alexandra Dariescu - fortepian
Program:
Witold Lutosławski - Mała suita [11']
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert fortepianowy C-dur KV 467 [29']
przerwa [20']
Piotr Czajkowski - VI Symfonia h-moll Patetyczna op. 74 [46']
Małą suitę napisał Witold Lutosławski w 1951 roku (wersja orkiestrowa) na motywach muzyki ludowej regionu Rzeszowszczyzny. Utwór stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych przykładów stylu folklorystycznego w muzyce polskiej XX wieku. Jednak w odróżnieniu od tradycji Karola Szymanowskiego, ludowa stylizacja, jaką zaproponował Lutosławski, wydaje się dużo mniej intelektualna i powściągliwa. Charakteryzuje się prostotą i dosłownością, dzięki której, pomimo artystycznego wyrafinowania, właściwym byłoby odniesienie utworu do pojęcia sztuki naiwnej – w najlepszym sensie tego słowa.
Koncert fortepianowy C-dur KV 467 jest kolejnym dowodem niewiarygodnej inwencji i twórczego potencjału Mozarta, który pisząc to dzieło w ciągu zaledwie miesiąca w 1785 roku, był u szczytu swej artystycznej i życiowej formy. Trzyczęściowy cykl jest wyraźnie zróżnicowany, a zarazem świetnie wyważony emocjonalnie, oscylując między radośnie podniosłym, niemal fanfarowym tematem głównym Allegro maestoso, doskonale kojącym, a zarazem nieco tęsknym, słynnym Andante oraz bezwarunkowo radosnym, dziecięcym w duchu Allegro vivace assai, utrzymanym w tradycyjnej formie ronda.
VI Symfonia – jak często bywa określana: łabędzi śpiew Piotra Czajkowskiego – ukończona w 1893 roku, na kilka miesięcy przed śmiercią, uważana była przez samego twórcę za jego najdoskonalsze dzieło, spełnienie nie tylko ściśle muzycznej, ale być może przed wszystkim duchowej wizji własnego symfonizmu. W tym kontekście tytuł Patetyczna, który odnosić mógłby się przecież do znacznej części całego dorobku kompozytora, nie oddaje głębi egzystencjalnego tragizmu, jakim przeniknięte jest to dzieło. Jeśli patos znamionuje energia i walka, to Szósta wyraźnie go przekracza, docierając w lamentacyjnym finale do ciszy, która staje się wymownym kresem podjętej wędrówki.
Robert Losiak
Daty i godziny wydarzeń
Warszawa08.05.202619:30