
Warszawa 10.04.2026, g. 19:30
od 52.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament D1, Z1
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Nemanja Radulović - skrzypce
Program:
Dmitrij Szostakowicz - Scherzo fis-moll op. 1 [5']
Piotr Czajkowski - Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 [33']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - VII Symfonia A-dur op. 92 [36']
Dmitrij Szostakowicz stworzył Scherzo fis-moll op. 1 w trakcie pierwszych semestrów swojej nauki w petersburskim konserwatorium (rozpoczął ją w wieku zaledwie 13 lat!). W tej niepozornej, pięciominutowej miniaturze orkiestrowej utalentowany nastolatek dał zapowiedź swojego przyszłego geniuszu symfonicznego, zachwycając oryginalną inwencją melodyczną, świetnym opanowaniem formy i niebanalną orkiestracją. Ponad dwadzieścia lat później pierwszy temat Scherza wykorzystał w miniaturze Nakręcana lalka, która weszła w skład zbioru łatwych utworów fortepianowych pt. Zeszyt dziecięcy (op. 69 nr 6).
Trudno dziś uwierzyć, że po prawykonaniu przez Adolfa Brodskiego Koncertu skrzypcowego D-dur op. 35 Piotra Czajkowskiego, które odbyło się 4 grudnia 1881 roku w Wiedniu, wpływowy krytyk Eduard Hanslick orzekł, że dzieło jest długie i pretensjonalne. Ponadto ten trzyczęściowy utwór, skomponowany w 1878 roku w czasie pobytu kompozytora w uzdrowisku Clarens nad Jeziorem Genewskim, został wcześniej odrzucony przez wybitnego skrzypka i pedagoga wiolinistyki Leopolda Auera, który uznał go za… niewykonalny. Dzisiaj, obok koncertów Mozarta, Beethovena, Paganiniego, Mendelssohna czy Brahmsa, należy do żelaznego repertuaru wirtuozów skrzypiec.
8 grudnia 1813 roku wiedeńskie prawykonanie VII Symfonii A-dur op. 92 Ludwiga van Beethovena wywołało entuzjazm publiczności i recenzentów. Bisowana wówczas część II (Allegretto) należy dzisiaj do najbardziej znanych i najgłośniej oklaskiwanych ustępów muzyki symfonicznej kompozytora. Tchnąca dostojną powagą żałobnego marsza, kontrastuje pod względem charakteru z poprzedzającym ją Vivace oraz kolejnymi częściami dzieła: z beztroskim scherzem (Presto), a zwłaszcza z frenetycznym finałem (Allegro con brio), który wprowadza żywiołowe, iście dionizyjskie taneczne motywy. Richard Wagner nieprzypadkowo określił Siódmą mianem „apoteozy tańca”.
Grzegorz Zieziula
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Nemanja Radulović - skrzypce
Program:
Dmitrij Szostakowicz - Scherzo fis-moll op. 1 [5']
Piotr Czajkowski - Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 [33']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - VII Symfonia A-dur op. 92 [36']
Dmitrij Szostakowicz stworzył Scherzo fis-moll op. 1 w trakcie pierwszych semestrów swojej nauki w petersburskim konserwatorium (rozpoczął ją w wieku zaledwie 13 lat!). W tej niepozornej, pięciominutowej miniaturze orkiestrowej utalentowany nastolatek dał zapowiedź swojego przyszłego geniuszu symfonicznego, zachwycając oryginalną inwencją melodyczną, świetnym opanowaniem formy i niebanalną orkiestracją. Ponad dwadzieścia lat później pierwszy temat Scherza wykorzystał w miniaturze Nakręcana lalka, która weszła w skład zbioru łatwych utworów fortepianowych pt. Zeszyt dziecięcy (op. 69 nr 6).
Trudno dziś uwierzyć, że po prawykonaniu przez Adolfa Brodskiego Koncertu skrzypcowego D-dur op. 35 Piotra Czajkowskiego, które odbyło się 4 grudnia 1881 roku w Wiedniu, wpływowy krytyk Eduard Hanslick orzekł, że dzieło jest długie i pretensjonalne. Ponadto ten trzyczęściowy utwór, skomponowany w 1878 roku w czasie pobytu kompozytora w uzdrowisku Clarens nad Jeziorem Genewskim, został wcześniej odrzucony przez wybitnego skrzypka i pedagoga wiolinistyki Leopolda Auera, który uznał go za… niewykonalny. Dzisiaj, obok koncertów Mozarta, Beethovena, Paganiniego, Mendelssohna czy Brahmsa, należy do żelaznego repertuaru wirtuozów skrzypiec.
8 grudnia 1813 roku wiedeńskie prawykonanie VII Symfonii A-dur op. 92 Ludwiga van Beethovena wywołało entuzjazm publiczności i recenzentów. Bisowana wówczas część II (Allegretto) należy dzisiaj do najbardziej znanych i najgłośniej oklaskiwanych ustępów muzyki symfonicznej kompozytora. Tchnąca dostojną powagą żałobnego marsza, kontrastuje pod względem charakteru z poprzedzającym ją Vivace oraz kolejnymi częściami dzieła: z beztroskim scherzem (Presto), a zwłaszcza z frenetycznym finałem (Allegro con brio), który wprowadza żywiołowe, iście dionizyjskie taneczne motywy. Richard Wagner nieprzypadkowo określił Siódmą mianem „apoteozy tańca”.
Grzegorz Zieziula

Warszawa 11.04.2026, g. 18:00
od 52.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament D2, Z2
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Nemanja Radulović - skrzypce
Program:
Dmitrij Szostakowicz - Scherzo fis-moll op. 1 [5']
Piotr Czajkowski - Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 [33']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - VII Symfonia A-dur op. 92 [36']
Dmitrij Szostakowicz stworzył Scherzo fis-moll op. 1 w trakcie pierwszych semestrów swojej nauki w petersburskim konserwatorium (rozpoczął ją w wieku zaledwie 13 lat!). W tej niepozornej, pięciominutowej miniaturze orkiestrowej utalentowany nastolatek dał zapowiedź swojego przyszłego geniuszu symfonicznego, zachwycając oryginalną inwencją melodyczną, świetnym opanowaniem formy i niebanalną orkiestracją. Ponad dwadzieścia lat później pierwszy temat Scherza wykorzystał w miniaturze Nakręcana lalka, która weszła w skład zbioru łatwych utworów fortepianowych pt. Zeszyt dziecięcy (op. 69 nr 6).
Trudno dziś uwierzyć, że po prawykonaniu przez Adolfa Brodskiego Koncertu skrzypcowego D-dur op. 35 Piotra Czajkowskiego, które odbyło się 4 grudnia 1881 roku w Wiedniu, wpływowy krytyk Eduard Hanslick orzekł, że dzieło jest długie i pretensjonalne. Ponadto ten trzyczęściowy utwór, skomponowany w 1878 roku w czasie pobytu kompozytora w uzdrowisku Clarens nad Jeziorem Genewskim, został wcześniej odrzucony przez wybitnego skrzypka i pedagoga wiolinistyki Leopolda Auera, który uznał go za… niewykonalny. Dzisiaj, obok koncertów Mozarta, Beethovena, Paganiniego, Mendelssohna czy Brahmsa, należy do żelaznego repertuaru wirtuozów skrzypiec.
8 grudnia 1813 roku wiedeńskie prawykonanie VII Symfonii A-dur op. 92 Ludwiga van Beethovena wywołało entuzjazm publiczności i recenzentów. Bisowana wówczas część II (Allegretto) należy dzisiaj do najbardziej znanych i najgłośniej oklaskiwanych ustępów muzyki symfonicznej kompozytora. Tchnąca dostojną powagą żałobnego marsza, kontrastuje pod względem charakteru z poprzedzającym ją Vivace oraz kolejnymi częściami dzieła: z beztroskim scherzem (Presto), a zwłaszcza z frenetycznym finałem (Allegro con brio), który wprowadza żywiołowe, iście dionizyjskie taneczne motywy. Richard Wagner nieprzypadkowo określił Siódmą mianem „apoteozy tańca”.
Grzegorz Zieziula
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Krzysztof Urbański - dyrygent
Nemanja Radulović - skrzypce
Program:
Dmitrij Szostakowicz - Scherzo fis-moll op. 1 [5']
Piotr Czajkowski - Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 [33']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - VII Symfonia A-dur op. 92 [36']
Dmitrij Szostakowicz stworzył Scherzo fis-moll op. 1 w trakcie pierwszych semestrów swojej nauki w petersburskim konserwatorium (rozpoczął ją w wieku zaledwie 13 lat!). W tej niepozornej, pięciominutowej miniaturze orkiestrowej utalentowany nastolatek dał zapowiedź swojego przyszłego geniuszu symfonicznego, zachwycając oryginalną inwencją melodyczną, świetnym opanowaniem formy i niebanalną orkiestracją. Ponad dwadzieścia lat później pierwszy temat Scherza wykorzystał w miniaturze Nakręcana lalka, która weszła w skład zbioru łatwych utworów fortepianowych pt. Zeszyt dziecięcy (op. 69 nr 6).
Trudno dziś uwierzyć, że po prawykonaniu przez Adolfa Brodskiego Koncertu skrzypcowego D-dur op. 35 Piotra Czajkowskiego, które odbyło się 4 grudnia 1881 roku w Wiedniu, wpływowy krytyk Eduard Hanslick orzekł, że dzieło jest długie i pretensjonalne. Ponadto ten trzyczęściowy utwór, skomponowany w 1878 roku w czasie pobytu kompozytora w uzdrowisku Clarens nad Jeziorem Genewskim, został wcześniej odrzucony przez wybitnego skrzypka i pedagoga wiolinistyki Leopolda Auera, który uznał go za… niewykonalny. Dzisiaj, obok koncertów Mozarta, Beethovena, Paganiniego, Mendelssohna czy Brahmsa, należy do żelaznego repertuaru wirtuozów skrzypiec.
8 grudnia 1813 roku wiedeńskie prawykonanie VII Symfonii A-dur op. 92 Ludwiga van Beethovena wywołało entuzjazm publiczności i recenzentów. Bisowana wówczas część II (Allegretto) należy dzisiaj do najbardziej znanych i najgłośniej oklaskiwanych ustępów muzyki symfonicznej kompozytora. Tchnąca dostojną powagą żałobnego marsza, kontrastuje pod względem charakteru z poprzedzającym ją Vivace oraz kolejnymi częściami dzieła: z beztroskim scherzem (Presto), a zwłaszcza z frenetycznym finałem (Allegro con brio), który wprowadza żywiołowe, iście dionizyjskie taneczne motywy. Richard Wagner nieprzypadkowo określił Siódmą mianem „apoteozy tańca”.
Grzegorz Zieziula

Warszawa 12.04.2026, g. 11:00
od 43.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament Dm1/ dzieci młodsze, 3-6 lat
Wykonawcy:
CoronaQuintett:
Weronika Skowronek-Starowicz - flet, flet piccolo
Jakub Jackowski - obój
Adam Eljasiński - klarnet
Marcin Orliński - fagot
Paweł Piętka - waltornia
Adrianna Furmanik-Celejewska - scenariusz i prowadzenie
Wszystkim dobrze wiadomo, że Lisek FeNek bardzo lubi poznawać nowe instrumenty, słuchać ich brzmienia, a także próbować na nich zagrać. Jednak największą przyjemność sprawia mu śpiewanie. Czasem wykonuje arie pełne hiszpańskich rytmów, innym razem poruszające włoskie pieśni o miłości. A jak brzmiałyby znane dzieła operowe „zaśpiewane” przez instrumenty dęte? Jeśli jesteście tego ciekawi, a także chcecie razem z artystami stworzyć wspaniałą orkiestrę Melomanów, przyjdźcie na koncert do Filharmonii. Poznacie tu również historie związane ze słynnymi utworami scenicznymi. Do wspólnego muzykowania będziecie potrzebowali ręcznie wykonanej kołatki.
PRZYNIEŚ NA KONCERT... własnoręcznie wykonaną kołatkę.
Wykonawcy:
CoronaQuintett:
Weronika Skowronek-Starowicz - flet, flet piccolo
Jakub Jackowski - obój
Adam Eljasiński - klarnet
Marcin Orliński - fagot
Paweł Piętka - waltornia
Adrianna Furmanik-Celejewska - scenariusz i prowadzenie
Wszystkim dobrze wiadomo, że Lisek FeNek bardzo lubi poznawać nowe instrumenty, słuchać ich brzmienia, a także próbować na nich zagrać. Jednak największą przyjemność sprawia mu śpiewanie. Czasem wykonuje arie pełne hiszpańskich rytmów, innym razem poruszające włoskie pieśni o miłości. A jak brzmiałyby znane dzieła operowe „zaśpiewane” przez instrumenty dęte? Jeśli jesteście tego ciekawi, a także chcecie razem z artystami stworzyć wspaniałą orkiestrę Melomanów, przyjdźcie na koncert do Filharmonii. Poznacie tu również historie związane ze słynnymi utworami scenicznymi. Do wspólnego muzykowania będziecie potrzebowali ręcznie wykonanej kołatki.
PRZYNIEŚ NA KONCERT... własnoręcznie wykonaną kołatkę.

Warszawa 12.04.2026, g. 14:00
od 43.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament Ds1/ dzieci starsze, 7-12 lat
Wykonawcy:
CoronaQuintett:
Weronika Skowronek-Starowicz - flet, flet piccolo
Jakub Jackowski - obój
Adam Eljasiński - klarnet
Marcin Orliński - fagot
Paweł Piętka - waltornia
Adrianna Furmanik-Celejewska - scenariusz i prowadzenie
Wszystkim dobrze wiadomo, że Lisek FeNek bardzo lubi poznawać nowe instrumenty, słuchać ich brzmienia, a także próbować na nich zagrać. Jednak największą przyjemność sprawia mu śpiewanie. Czasem wykonuje arie pełne hiszpańskich rytmów, innym razem poruszające włoskie pieśni o miłości. A jak brzmiałyby znane dzieła operowe „zaśpiewane” przez instrumenty dęte? Jeśli jesteście tego ciekawi, a także chcecie razem z artystami stworzyć wspaniałą orkiestrę Melomanów, przyjdźcie na koncert do Filharmonii. Poznacie tu również historie związane ze słynnymi utworami scenicznymi. Do wspólnego muzykowania będziecie potrzebowali ręcznie wykonanej kołatki.
PRZYNIEŚ NA KONCERT... własnoręcznie wykonaną kołatkę.
Wykonawcy:
CoronaQuintett:
Weronika Skowronek-Starowicz - flet, flet piccolo
Jakub Jackowski - obój
Adam Eljasiński - klarnet
Marcin Orliński - fagot
Paweł Piętka - waltornia
Adrianna Furmanik-Celejewska - scenariusz i prowadzenie
Wszystkim dobrze wiadomo, że Lisek FeNek bardzo lubi poznawać nowe instrumenty, słuchać ich brzmienia, a także próbować na nich zagrać. Jednak największą przyjemność sprawia mu śpiewanie. Czasem wykonuje arie pełne hiszpańskich rytmów, innym razem poruszające włoskie pieśni o miłości. A jak brzmiałyby znane dzieła operowe „zaśpiewane” przez instrumenty dęte? Jeśli jesteście tego ciekawi, a także chcecie razem z artystami stworzyć wspaniałą orkiestrę Melomanów, przyjdźcie na koncert do Filharmonii. Poznacie tu również historie związane ze słynnymi utworami scenicznymi. Do wspólnego muzykowania będziecie potrzebowali ręcznie wykonanej kołatki.
PRZYNIEŚ NA KONCERT... własnoręcznie wykonaną kołatkę.

Warszawa 14.04.2026, g. 19:00
od 40.50 pln
Sala Kameralna/ abonament SMP
Wykonawcy:
Duo Bartosz Koziak i Krzysztof Książek:
Bartosz Koziak - wiolonczela
Krzysztof Książek - fortepian
Program:
Fryderyk Chopin - Introdukcja i Polonez C-dur na fortepian i wiolonczelę op. 3 [10']
Fryderyk Chopin - Sonata g-moll na fortepian i wiolonczelę op. 65 [30']
przerwa [15']
Szymon Laks - Trois pièces de concert [14']
Roman Ryterband - Triptyque contemporain [15']
Aleksander Tansman - Fantazja [11']
Scena Muzyki Polskiej to program artystyczny realizowany przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca we współpracy z Filharmonią Narodową, finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prezentujemy polskich artystów i polską twórczość kompozytorską – szczególnie tę mniej obecną w codziennym życiu koncertowym. Pragniemy promować wykonawstwo muzyki polskiej, inspirować muzyków do sięgania po ten repertuar oraz zainteresować słuchaczy szeroko rozumianą polską twórczością muzyczną. Do programu mogą przystąpić instrumentaliści i wokaliści, soliści i zespoły kameralne. Wyłonione w trybie konkursowym programy z muzyką polską będą prezentowane w Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej, a także w innych instytucjach koncertowych w Polsce.
Wykonawcy:
Duo Bartosz Koziak i Krzysztof Książek:
Bartosz Koziak - wiolonczela
Krzysztof Książek - fortepian
Program:
Fryderyk Chopin - Introdukcja i Polonez C-dur na fortepian i wiolonczelę op. 3 [10']
Fryderyk Chopin - Sonata g-moll na fortepian i wiolonczelę op. 65 [30']
przerwa [15']
Szymon Laks - Trois pièces de concert [14']
Roman Ryterband - Triptyque contemporain [15']
Aleksander Tansman - Fantazja [11']
Scena Muzyki Polskiej to program artystyczny realizowany przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca we współpracy z Filharmonią Narodową, finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prezentujemy polskich artystów i polską twórczość kompozytorską – szczególnie tę mniej obecną w codziennym życiu koncertowym. Pragniemy promować wykonawstwo muzyki polskiej, inspirować muzyków do sięgania po ten repertuar oraz zainteresować słuchaczy szeroko rozumianą polską twórczością muzyczną. Do programu mogą przystąpić instrumentaliści i wokaliści, soliści i zespoły kameralne. Wyłonione w trybie konkursowym programy z muzyką polską będą prezentowane w Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej, a także w innych instytucjach koncertowych w Polsce.

Warszawa 17.04.2026, g. 19:30
od 52.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament/ C1, Z1
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Chór Filharmonii Narodowej
Courtney Lewis - dyrygent
Ana Maria Labin - sopran
Hanna Hipp - mezzosopran
Petr Nekoranec - tenor
Łukasz Goliński - bas-baryton
Bartosz Michałowski - dyrektor chóru
Program:
Franz Schubert - Msza As-dur D 678 na głosy solowe, chór, orkiestrę i organy [45']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - II Symfonia D-dur op. 36 [32']
Franz Schubert jest kompozytorem sześciu mszy, z których piąta – As-dur, ukończona w 1822 roku, kwalifikowana jest jako Missa solemnis – o charakterze uroczystym. Jest dziełem rozbudowanym zarówno pod względem obsady, jak i czasu trwania. Schubert umiejętnie wyzyskuje bogactwo i siłę brzmienia, jakie umożliwia użyty aparat wykonawczy, by osiągnąć efekt niezwykłego wręcz zróżnicowania muzycznego nie tylko kolejnych części cyklu mszalnego, ale mniejszych fragmentów tekstu, a nawet pojedynczych słów. Duch triumfalnej radości przenikające dzieło, a zwłaszcza ustępy chóralne, równoważony jest refleksyjnym, ciepłym liryzmem fragmentów solistycznych.
II Symfonię ukończył Beethoven w roku 1802, a praca nad tym dziełem trwała niemal 4 lata. Dużo to mówi nie tylko o sposobie działania wielkiego kompozytora, ale też głębszej przemianie świadomości twórczej, jaka zwiastowała nową epokę w muzyce, gdy już nikt z kompozytorów nie będzie stawiał sobie zadania skomponowania kilkudziesięciu symfonii, wzorem Haydna czy Mozarta. Beethoven wprowadzał liczne poprawki i odrzucał wcześniejsze wersje utworu. Także z końcowego efektu nie był zadowolony, ale na szczęście dla słuchaczy, nie zdecydował się na zniszczenie dzieła. Dzięki temu możemy cieszyć tą muzyką pełną nieskrępowanej radości, swobody, żartu, żywiołowego rytmu i świetnych pomysłów melodycznych. A Beethoven w swych dylematach wobec II Symfonii był już zapewne na drodze do przełomu, który nastąpi dwa lata później, wraz z powstaniem Eroiki.
Robert Losiak
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Chór Filharmonii Narodowej
Courtney Lewis - dyrygent
Ana Maria Labin - sopran
Hanna Hipp - mezzosopran
Petr Nekoranec - tenor
Łukasz Goliński - bas-baryton
Bartosz Michałowski - dyrektor chóru
Program:
Franz Schubert - Msza As-dur D 678 na głosy solowe, chór, orkiestrę i organy [45']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - II Symfonia D-dur op. 36 [32']
Franz Schubert jest kompozytorem sześciu mszy, z których piąta – As-dur, ukończona w 1822 roku, kwalifikowana jest jako Missa solemnis – o charakterze uroczystym. Jest dziełem rozbudowanym zarówno pod względem obsady, jak i czasu trwania. Schubert umiejętnie wyzyskuje bogactwo i siłę brzmienia, jakie umożliwia użyty aparat wykonawczy, by osiągnąć efekt niezwykłego wręcz zróżnicowania muzycznego nie tylko kolejnych części cyklu mszalnego, ale mniejszych fragmentów tekstu, a nawet pojedynczych słów. Duch triumfalnej radości przenikające dzieło, a zwłaszcza ustępy chóralne, równoważony jest refleksyjnym, ciepłym liryzmem fragmentów solistycznych.
II Symfonię ukończył Beethoven w roku 1802, a praca nad tym dziełem trwała niemal 4 lata. Dużo to mówi nie tylko o sposobie działania wielkiego kompozytora, ale też głębszej przemianie świadomości twórczej, jaka zwiastowała nową epokę w muzyce, gdy już nikt z kompozytorów nie będzie stawiał sobie zadania skomponowania kilkudziesięciu symfonii, wzorem Haydna czy Mozarta. Beethoven wprowadzał liczne poprawki i odrzucał wcześniejsze wersje utworu. Także z końcowego efektu nie był zadowolony, ale na szczęście dla słuchaczy, nie zdecydował się na zniszczenie dzieła. Dzięki temu możemy cieszyć tą muzyką pełną nieskrępowanej radości, swobody, żartu, żywiołowego rytmu i świetnych pomysłów melodycznych. A Beethoven w swych dylematach wobec II Symfonii był już zapewne na drodze do przełomu, który nastąpi dwa lata później, wraz z powstaniem Eroiki.
Robert Losiak

Warszawa 18.04.2026, g. 18:00
od 52.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament/ C2, Z2
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Chór Filharmonii Narodowej
Courtney Lewis - dyrygent
Ana Maria Labin - sopran
Hanna Hipp - mezzosopran
Petr Nekoranec - tenor
Łukasz Goliński - bas-baryton
Bartosz Michałowski - dyrektor chóru
Program:
Franz Schubert - Msza As-dur D 678 na głosy solowe, chór, orkiestrę i organy [45']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - II Symfonia D-dur op. 36 [32']
Franz Schubert jest kompozytorem sześciu mszy, z których piąta – As-dur, ukończona w 1822 roku, kwalifikowana jest jako Missa solemnis – o charakterze uroczystym. Jest dziełem rozbudowanym zarówno pod względem obsady, jak i czasu trwania. Schubert umiejętnie wyzyskuje bogactwo i siłę brzmienia, jakie umożliwia użyty aparat wykonawczy, by osiągnąć efekt niezwykłego wręcz zróżnicowania muzycznego nie tylko kolejnych części cyklu mszalnego, ale mniejszych fragmentów tekstu, a nawet pojedynczych słów. Duch triumfalnej radości przenikające dzieło, a zwłaszcza ustępy chóralne, równoważony jest refleksyjnym, ciepłym liryzmem fragmentów solistycznych.
II Symfonię ukończył Beethoven w roku 1802, a praca nad tym dziełem trwała niemal 4 lata. Dużo to mówi nie tylko o sposobie działania wielkiego kompozytora, ale też głębszej przemianie świadomości twórczej, jaka zwiastowała nową epokę w muzyce, gdy już nikt z kompozytorów nie będzie stawiał sobie zadania skomponowania kilkudziesięciu symfonii, wzorem Haydna czy Mozarta. Beethoven wprowadzał liczne poprawki i odrzucał wcześniejsze wersje utworu. Także z końcowego efektu nie był zadowolony, ale na szczęście dla słuchaczy, nie zdecydował się na zniszczenie dzieła. Dzięki temu możemy cieszyć tą muzyką pełną nieskrępowanej radości, swobody, żartu, żywiołowego rytmu i świetnych pomysłów melodycznych. A Beethoven w swych dylematach wobec II Symfonii był już zapewne na drodze do przełomu, który nastąpi dwa lata później, wraz z powstaniem Eroiki.
Robert Losiak
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Chór Filharmonii Narodowej
Courtney Lewis - dyrygent
Ana Maria Labin - sopran
Hanna Hipp - mezzosopran
Petr Nekoranec - tenor
Łukasz Goliński - bas-baryton
Bartosz Michałowski - dyrektor chóru
Program:
Franz Schubert - Msza As-dur D 678 na głosy solowe, chór, orkiestrę i organy [45']
przerwa [20']
Ludwig van Beethoven - II Symfonia D-dur op. 36 [32']
Franz Schubert jest kompozytorem sześciu mszy, z których piąta – As-dur, ukończona w 1822 roku, kwalifikowana jest jako Missa solemnis – o charakterze uroczystym. Jest dziełem rozbudowanym zarówno pod względem obsady, jak i czasu trwania. Schubert umiejętnie wyzyskuje bogactwo i siłę brzmienia, jakie umożliwia użyty aparat wykonawczy, by osiągnąć efekt niezwykłego wręcz zróżnicowania muzycznego nie tylko kolejnych części cyklu mszalnego, ale mniejszych fragmentów tekstu, a nawet pojedynczych słów. Duch triumfalnej radości przenikające dzieło, a zwłaszcza ustępy chóralne, równoważony jest refleksyjnym, ciepłym liryzmem fragmentów solistycznych.
II Symfonię ukończył Beethoven w roku 1802, a praca nad tym dziełem trwała niemal 4 lata. Dużo to mówi nie tylko o sposobie działania wielkiego kompozytora, ale też głębszej przemianie świadomości twórczej, jaka zwiastowała nową epokę w muzyce, gdy już nikt z kompozytorów nie będzie stawiał sobie zadania skomponowania kilkudziesięciu symfonii, wzorem Haydna czy Mozarta. Beethoven wprowadzał liczne poprawki i odrzucał wcześniejsze wersje utworu. Także z końcowego efektu nie był zadowolony, ale na szczęście dla słuchaczy, nie zdecydował się na zniszczenie dzieła. Dzięki temu możemy cieszyć tą muzyką pełną nieskrępowanej radości, swobody, żartu, żywiołowego rytmu i świetnych pomysłów melodycznych. A Beethoven w swych dylematach wobec II Symfonii był już zapewne na drodze do przełomu, który nastąpi dwa lata później, wraz z powstaniem Eroiki.
Robert Losiak

Warszawa 19.04.2026, g. 11:00
od 48.00 pln
Sala Kameralna/ abonament Pm2/ dzieci młodsze, 3-6 lat
Wykonawcy:
Elżbieta Sandel - skrzypce
Weronika Kurpiel - skrzypce
Mieszko Baszczak - altówka
Adam Doniec - wiolonczela
Sebastian Boguszewski - scenariusz i prowadzenie
Czy brzmienie małych zespołów może wywołać wielkie emocje? Sprawdźmy to poznając wspólnie magię kameralistyki – intymnych brzmień, w których każdy dźwięk ma znaczenie. Jest ona muzyką w najczystszej postaci, prowadzącą słuchacza przez świat subtelnych dialogów i nieoczywistych barw. Nasz koncert będzie spotkaniem, podczas którego przewodnikiem po muzycznych opowieściach stanie się kwartet smyczkowy. Przeniesie nas w miejsca, gdzie rodziły się arcydzieła i poruszy nasze najgłębsze struny. Odkryjmy razem, co kryje się między nutami.
Wykonawcy:
Elżbieta Sandel - skrzypce
Weronika Kurpiel - skrzypce
Mieszko Baszczak - altówka
Adam Doniec - wiolonczela
Sebastian Boguszewski - scenariusz i prowadzenie
Czy brzmienie małych zespołów może wywołać wielkie emocje? Sprawdźmy to poznając wspólnie magię kameralistyki – intymnych brzmień, w których każdy dźwięk ma znaczenie. Jest ona muzyką w najczystszej postaci, prowadzącą słuchacza przez świat subtelnych dialogów i nieoczywistych barw. Nasz koncert będzie spotkaniem, podczas którego przewodnikiem po muzycznych opowieściach stanie się kwartet smyczkowy. Przeniesie nas w miejsca, gdzie rodziły się arcydzieła i poruszy nasze najgłębsze struny. Odkryjmy razem, co kryje się między nutami.

Warszawa 19.04.2026, g. 14:00
od 48.00 pln
Sala Kameralna/ abonament Ps2/ dzieci starsze, 7-12 lat
Wykonawcy:
Elżbieta Sandel - skrzypce
Weronika Kurpiel - skrzypce
Mieszko Baszczak - altówka
Adam Doniec - wiolonczela
Sebastian Boguszewski - scenariusz i prowadzenie
Czy brzmienie małych zespołów może wywołać wielkie emocje? Sprawdźmy to poznając wspólnie magię kameralistyki – intymnych brzmień, w których każdy dźwięk ma znaczenie. Jest ona muzyką w najczystszej postaci, prowadzącą słuchacza przez świat subtelnych dialogów i nieoczywistych barw. Nasz koncert będzie spotkaniem, podczas którego przewodnikiem po muzycznych opowieściach stanie się kwartet smyczkowy. Przeniesie nas w miejsca, gdzie rodziły się arcydzieła i poruszy nasze najgłębsze struny. Odkryjmy razem, co kryje się między nutami.
Wykonawcy:
Elżbieta Sandel - skrzypce
Weronika Kurpiel - skrzypce
Mieszko Baszczak - altówka
Adam Doniec - wiolonczela
Sebastian Boguszewski - scenariusz i prowadzenie
Czy brzmienie małych zespołów może wywołać wielkie emocje? Sprawdźmy to poznając wspólnie magię kameralistyki – intymnych brzmień, w których każdy dźwięk ma znaczenie. Jest ona muzyką w najczystszej postaci, prowadzącą słuchacza przez świat subtelnych dialogów i nieoczywistych barw. Nasz koncert będzie spotkaniem, podczas którego przewodnikiem po muzycznych opowieściach stanie się kwartet smyczkowy. Przeniesie nas w miejsca, gdzie rodziły się arcydzieła i poruszy nasze najgłębsze struny. Odkryjmy razem, co kryje się między nutami.

Warszawa 21.04.2026, g. 19:00
od 72.50 pln
Sala Koncertowa (parter)/ kameralny
Wykonawcy:
Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej
Jan Lewtak - kierownik artystyczny
Krzysztof Malicki - flet
Piotr Lis - obój
Grzegorz Wołczański - klarnet
Andrzej Budejko - fagot
Gabriel Czopka - waltornia
Bogumił Soroka - trąbka
Program:
Wolfgang Amadeus Mozart - Kontredans C-dur Der Sieg vom Helden Coburg KV 587 [2']
Antonio Vivaldi - Koncert fletowy g-moll op. 10 nr 2 La Notte [9']
Alessandro Marcello - Koncert na obój i orkiestrę smyczkową d-moll [11']
Louis Spohr - Fantazja i wariacje na temat Danziego na klarnet i orkiestrę smyczkową op. 81 [7']
przerwa [20']
Antonio Vivaldi - Koncert na fagot i orkiestrę smyczkową a-moll RV 498 [12']
Luigi Cherubini - Dwie sonaty na róg i orkiestrę smyczkową [7']
Johann Baptist Georg Neruda - Koncert na róg (trąbkę) i orkiestrę smyczkową Es-dur [12']
Wolfgang Amadeus Mozart - Kontredans Es-dur Il trionfo delle donne KV 607 [2']
Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej kontynuuje tradycję kameralistyki zapoczątkowaną u progu XX wieku przez pierwsze zespoły kameralne Filharmonii Warszawskiej, a następnie rozwijaną przez Zespół Kameralistów Filharmonii Narodowej, kierowany przez Karola Teutscha. OKFN powstała z okazji stulecia Filharmonii w Warszawie w 2001 roku, a pierwszy koncert zagrała 10 lutego 2002 roku. Zespół tworzą instrumentaliści, którzy na co dzień występują w Orkiestrze Filharmonii Narodowej. Wśród nich są także członkowie zespołu Teutscha.
Przez lata, z Orkiestrą Kameralną Filharmonii Narodowej występowali m.in. Salvatore Accardo, Marek Drewnowski, Urszula Dudziak, Eva Gevorgyan, Evelyn Glennie, Ilya Gringolts, Krzysztof Herdzin, Andrzej Jagodziński, Jakub Jakowicz, Krzysztof Jakowicz, Mischa Maisky, Waldemar Malicki, Shlomo Mintz, Piotr Pławner, Baiba Skride i Agata Szymczewska.
Tym razem w roli solistów wystąpią artyści sekcji instrumentów dętych Orkiestry Filharmonii Narodowej. Publiczność będzie miała okazję poznać pełne spektrum ich umiejętności w szeroko zakrojonym repertuarze – od muzyki baroku i klasycyzmu, po epokę romantyzmu. Różnorodny program stanie się wizytówką artystów i zaproszeniem do poznania bogactwa muzycznych emocji.
Jan Lech
Wykonawcy:
Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej
Jan Lewtak - kierownik artystyczny
Krzysztof Malicki - flet
Piotr Lis - obój
Grzegorz Wołczański - klarnet
Andrzej Budejko - fagot
Gabriel Czopka - waltornia
Bogumił Soroka - trąbka
Program:
Wolfgang Amadeus Mozart - Kontredans C-dur Der Sieg vom Helden Coburg KV 587 [2']
Antonio Vivaldi - Koncert fletowy g-moll op. 10 nr 2 La Notte [9']
Alessandro Marcello - Koncert na obój i orkiestrę smyczkową d-moll [11']
Louis Spohr - Fantazja i wariacje na temat Danziego na klarnet i orkiestrę smyczkową op. 81 [7']
przerwa [20']
Antonio Vivaldi - Koncert na fagot i orkiestrę smyczkową a-moll RV 498 [12']
Luigi Cherubini - Dwie sonaty na róg i orkiestrę smyczkową [7']
Johann Baptist Georg Neruda - Koncert na róg (trąbkę) i orkiestrę smyczkową Es-dur [12']
Wolfgang Amadeus Mozart - Kontredans Es-dur Il trionfo delle donne KV 607 [2']
Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej kontynuuje tradycję kameralistyki zapoczątkowaną u progu XX wieku przez pierwsze zespoły kameralne Filharmonii Warszawskiej, a następnie rozwijaną przez Zespół Kameralistów Filharmonii Narodowej, kierowany przez Karola Teutscha. OKFN powstała z okazji stulecia Filharmonii w Warszawie w 2001 roku, a pierwszy koncert zagrała 10 lutego 2002 roku. Zespół tworzą instrumentaliści, którzy na co dzień występują w Orkiestrze Filharmonii Narodowej. Wśród nich są także członkowie zespołu Teutscha.
Przez lata, z Orkiestrą Kameralną Filharmonii Narodowej występowali m.in. Salvatore Accardo, Marek Drewnowski, Urszula Dudziak, Eva Gevorgyan, Evelyn Glennie, Ilya Gringolts, Krzysztof Herdzin, Andrzej Jagodziński, Jakub Jakowicz, Krzysztof Jakowicz, Mischa Maisky, Waldemar Malicki, Shlomo Mintz, Piotr Pławner, Baiba Skride i Agata Szymczewska.
Tym razem w roli solistów wystąpią artyści sekcji instrumentów dętych Orkiestry Filharmonii Narodowej. Publiczność będzie miała okazję poznać pełne spektrum ich umiejętności w szeroko zakrojonym repertuarze – od muzyki baroku i klasycyzmu, po epokę romantyzmu. Różnorodny program stanie się wizytówką artystów i zaproszeniem do poznania bogactwa muzycznych emocji.
Jan Lech

Warszawa 24.04.2026, g. 19:30
od 37.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament B1, Z1
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Cornelius Meister - dyrygent
Program:
Anton Bruckner - VIII Symfonia c-moll (wersja z 1890, oprac. Leopold Nowak) [70']
Dzieła Antona Brucknera to jedno z ostatnich i najważniejszych ogniw w procesie wędrówki XIX-wiecznego symfonizmu. W ciągu stulecia symfonia jako gatunek muzyczny powiększa się i rozwija masywnością swego brzmienia, mocą wyrazu emocjonalnego, przekazem treści. Twórczość Brucknera ma swój niepodważalny udział w tym procesie, który opisać można jako ruch w stronę tego, co wzniosłe, uroczyste, ekstatyczne.
Ósma, ostatnia ukończona symfonia, powstała w latach 1884–87, jednak za namową przyjaciół, którzy krytycznie odnieśli się do nadmiernej – nawet jak na styl Brucknera – monumentalności nowego dzieła, kompozytor dokonał znaczących zmian, w związku z czym utwór bywa często wykonywany w wersji z 1890 roku. Pomimo skrótów pozostaje symfonią-gigantem, rozbudowaną zarówno w zakresie formy, jak i obsady. Choć podczas wiedeńskiego prawykonania przyjęta z dystansem, z czasem zyskała opinię symfonii najdojrzalszej, najpełniej wyrażającej mistycyzm swego twórcy. Jego muzyka, jednocześnie wybuchowa i gwałtowna, jak i skupiona, wsparta na hymnicznej, twardej melodyce, na chropawej barwie i gęstym brzmieniu, jest w niejasny sposób ascetyczna i podniosła zarazem. Być może dlatego, że przeniknięta została głęboką religijnością swego twórcy. Jeśli jednak nawet pominiemy kontekst religijny, to i tak pozostanie ona egzystencjalnym wyzwaniem, skierowanym do każdego człowieka.
Robert Losiak
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Cornelius Meister - dyrygent
Program:
Anton Bruckner - VIII Symfonia c-moll (wersja z 1890, oprac. Leopold Nowak) [70']
Dzieła Antona Brucknera to jedno z ostatnich i najważniejszych ogniw w procesie wędrówki XIX-wiecznego symfonizmu. W ciągu stulecia symfonia jako gatunek muzyczny powiększa się i rozwija masywnością swego brzmienia, mocą wyrazu emocjonalnego, przekazem treści. Twórczość Brucknera ma swój niepodważalny udział w tym procesie, który opisać można jako ruch w stronę tego, co wzniosłe, uroczyste, ekstatyczne.
Ósma, ostatnia ukończona symfonia, powstała w latach 1884–87, jednak za namową przyjaciół, którzy krytycznie odnieśli się do nadmiernej – nawet jak na styl Brucknera – monumentalności nowego dzieła, kompozytor dokonał znaczących zmian, w związku z czym utwór bywa często wykonywany w wersji z 1890 roku. Pomimo skrótów pozostaje symfonią-gigantem, rozbudowaną zarówno w zakresie formy, jak i obsady. Choć podczas wiedeńskiego prawykonania przyjęta z dystansem, z czasem zyskała opinię symfonii najdojrzalszej, najpełniej wyrażającej mistycyzm swego twórcy. Jego muzyka, jednocześnie wybuchowa i gwałtowna, jak i skupiona, wsparta na hymnicznej, twardej melodyce, na chropawej barwie i gęstym brzmieniu, jest w niejasny sposób ascetyczna i podniosła zarazem. Być może dlatego, że przeniknięta została głęboką religijnością swego twórcy. Jeśli jednak nawet pominiemy kontekst religijny, to i tak pozostanie ona egzystencjalnym wyzwaniem, skierowanym do każdego człowieka.
Robert Losiak

Warszawa 25.04.2026, g. 18:00
od 37.00 pln
Sala Koncertowa/ abonament B2, Z2
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Cornelius Meister - dyrygent
Program:
Anton Bruckner - VIII Symfonia c-moll (wersja z 1890, oprac. Leopold Nowak) [70']
Dzieła Antona Brucknera to jedno z ostatnich i najważniejszych ogniw w procesie wędrówki XIX-wiecznego symfonizmu. W ciągu stulecia symfonia jako gatunek muzyczny powiększa się i rozwija masywnością swego brzmienia, mocą wyrazu emocjonalnego, przekazem treści. Twórczość Brucknera ma swój niepodważalny udział w tym procesie, który opisać można jako ruch w stronę tego, co wzniosłe, uroczyste, ekstatyczne.
Ósma, ostatnia ukończona symfonia, powstała w latach 1884–87, jednak za namową przyjaciół, którzy krytycznie odnieśli się do nadmiernej – nawet jak na styl Brucknera – monumentalności nowego dzieła, kompozytor dokonał znaczących zmian, w związku z czym utwór bywa często wykonywany w wersji z 1890 roku. Pomimo skrótów pozostaje symfonią-gigantem, rozbudowaną zarówno w zakresie formy, jak i obsady. Choć podczas wiedeńskiego prawykonania przyjęta z dystansem, z czasem zyskała opinię symfonii najdojrzalszej, najpełniej wyrażającej mistycyzm swego twórcy. Jego muzyka, jednocześnie wybuchowa i gwałtowna, jak i skupiona, wsparta na hymnicznej, twardej melodyce, na chropawej barwie i gęstym brzmieniu, jest w niejasny sposób ascetyczna i podniosła zarazem. Być może dlatego, że przeniknięta została głęboką religijnością swego twórcy. Jeśli jednak nawet pominiemy kontekst religijny, to i tak pozostanie ona egzystencjalnym wyzwaniem, skierowanym do każdego człowieka.
Robert Losiak
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Narodowej
Cornelius Meister - dyrygent
Program:
Anton Bruckner - VIII Symfonia c-moll (wersja z 1890, oprac. Leopold Nowak) [70']
Dzieła Antona Brucknera to jedno z ostatnich i najważniejszych ogniw w procesie wędrówki XIX-wiecznego symfonizmu. W ciągu stulecia symfonia jako gatunek muzyczny powiększa się i rozwija masywnością swego brzmienia, mocą wyrazu emocjonalnego, przekazem treści. Twórczość Brucknera ma swój niepodważalny udział w tym procesie, który opisać można jako ruch w stronę tego, co wzniosłe, uroczyste, ekstatyczne.
Ósma, ostatnia ukończona symfonia, powstała w latach 1884–87, jednak za namową przyjaciół, którzy krytycznie odnieśli się do nadmiernej – nawet jak na styl Brucknera – monumentalności nowego dzieła, kompozytor dokonał znaczących zmian, w związku z czym utwór bywa często wykonywany w wersji z 1890 roku. Pomimo skrótów pozostaje symfonią-gigantem, rozbudowaną zarówno w zakresie formy, jak i obsady. Choć podczas wiedeńskiego prawykonania przyjęta z dystansem, z czasem zyskała opinię symfonii najdojrzalszej, najpełniej wyrażającej mistycyzm swego twórcy. Jego muzyka, jednocześnie wybuchowa i gwałtowna, jak i skupiona, wsparta na hymnicznej, twardej melodyce, na chropawej barwie i gęstym brzmieniu, jest w niejasny sposób ascetyczna i podniosła zarazem. Być może dlatego, że przeniknięta została głęboką religijnością swego twórcy. Jeśli jednak nawet pominiemy kontekst religijny, to i tak pozostanie ona egzystencjalnym wyzwaniem, skierowanym do każdego człowieka.
Robert Losiak

Warszawa 26.04.2026, g. 18:00
od 116.50 pln
Sala Koncertowa/ recital
Wykonawcy:
Maria João Pires - fortepian
Marc-André Hamelin - fortepian
Program:
Felix Mendelssohn-Bartholdy - Pieśń bez słów C-dur „Spinnerlied” op. 67 nr 4 [2']
Wolfgang Amadeus Mozart - Sonata C-dur KV 521 [22']
przerwa [20']
Franz Schubert - Allegro a-moll na 4 ręce D. 947 „Lebensstürme“
Franz Schubert - Fantazja f-moll na 4 ręce op. 103 D. 940
W latach 1828–1845 Felix Mendelssohn-Bartholdy stworzył 48 miniatur fortepianowych, które nazwał Pieśniami bez słów. Tylko niektóre z tych wydanych w 8 zeszytach utworów posiadają literackie tytuły. Tak jest w przypadku pochodzącej z 6 zeszytu miniatury w tonacji C-dur op. 67 nr 4, nazwanej przez kompozytora Spinnerlied (Pieśnią prządki). Autorem wersji na 4 ręce jest Carl Czerny.
Ostatnia, piąta Sonata na fortepian na 4 ręce C-dur KV 521 Wolfganga Amadeusa Mozarta (1787) pisana z myślą o siostrze przyjaciela Gottfrieda von Jacquin, ostatecznie została zadedykowana młodym pianistkom amatorkom, córkom bogatego wiedeńskiego kupca, pannom Natorp. Ten trzyczęściowy utwór jest idealnym odzwierciedleniem Mozartowskiego stylu, w którym wdzięk i elegancja łączą się z doskonałością architektury formalnej.
Gra na 4 ręce na fortepianie stanowiła nieodłączny element każdej Schubertiady. Należącą do tego typu repertuaru Fantazję f-moll D 940 i Allegro a-moll D 947 (opublikowane pośmiertnie z dodanym przez wydawcę sugestywnym tytułem Lebensstürme – Życiowe burze) Franz Schubert skomponował w pierwszej połowie 1828 roku. Jesienią tego samego roku zmarł, przegrywając walkę ze śmiertelną chorobą. Odtąd kontekst biograficzny zdaje się być na stałe przypisany do melancholijnej powagi obu tych kompozycji.
Grzegorz Zieziula
Wykonawcy:
Maria João Pires - fortepian
Marc-André Hamelin - fortepian
Program:
Felix Mendelssohn-Bartholdy - Pieśń bez słów C-dur „Spinnerlied” op. 67 nr 4 [2']
Wolfgang Amadeus Mozart - Sonata C-dur KV 521 [22']
przerwa [20']
Franz Schubert - Allegro a-moll na 4 ręce D. 947 „Lebensstürme“
Franz Schubert - Fantazja f-moll na 4 ręce op. 103 D. 940
W latach 1828–1845 Felix Mendelssohn-Bartholdy stworzył 48 miniatur fortepianowych, które nazwał Pieśniami bez słów. Tylko niektóre z tych wydanych w 8 zeszytach utworów posiadają literackie tytuły. Tak jest w przypadku pochodzącej z 6 zeszytu miniatury w tonacji C-dur op. 67 nr 4, nazwanej przez kompozytora Spinnerlied (Pieśnią prządki). Autorem wersji na 4 ręce jest Carl Czerny.
Ostatnia, piąta Sonata na fortepian na 4 ręce C-dur KV 521 Wolfganga Amadeusa Mozarta (1787) pisana z myślą o siostrze przyjaciela Gottfrieda von Jacquin, ostatecznie została zadedykowana młodym pianistkom amatorkom, córkom bogatego wiedeńskiego kupca, pannom Natorp. Ten trzyczęściowy utwór jest idealnym odzwierciedleniem Mozartowskiego stylu, w którym wdzięk i elegancja łączą się z doskonałością architektury formalnej.
Gra na 4 ręce na fortepianie stanowiła nieodłączny element każdej Schubertiady. Należącą do tego typu repertuaru Fantazję f-moll D 940 i Allegro a-moll D 947 (opublikowane pośmiertnie z dodanym przez wydawcę sugestywnym tytułem Lebensstürme – Życiowe burze) Franz Schubert skomponował w pierwszej połowie 1828 roku. Jesienią tego samego roku zmarł, przegrywając walkę ze śmiertelną chorobą. Odtąd kontekst biograficzny zdaje się być na stałe przypisany do melancholijnej powagi obu tych kompozycji.
Grzegorz Zieziula